Biznes i rozwój

Własna firma w jeden dzień. Da się?

własna firma w jeden dzień

Czy da się założyć własną firmę w jeden dzień? Da się. I to bez wychodzenia z domu. Swoją działalność zarejestrowałam oficjalnie ponad rok temu. Z tej okazji postanowiłam podzielić się kilkoma przydatnymi wskazówkami i krótko opisać, na czym polega założenie firmy i dlaczego to takie proste!

Więcej o tym, czym dokładnie zajmuję się zawodowo oraz moją ofertę znajdziesz na mojej firmowej stronie.

W tym wpisie otrzymasz ode mnie garść porad, padną też konkretne nazwy usług księgowych czy bankowych. Zaznaczam jednak, że post nie jest sponsorowany. Piszę o tym, co sprawdziło się u mnie i z czego jestem zadowolona.

Zanim zaczniemy, najważniejsza wskazówka: Profil Zaufany. Założenie go będzie wymagało pójścia do urzędu, ale znacznie ułatwi przebrnięcie przez biurokrację i sprawi, że przejdziesz praktycznie cały proces zdalnie.

Własna działalność – dobrze wybierz nazwę firmy!

Założenie działalności naprawdę trwa moment. Ale przygotowanie się do tego zadania powinno być przemyślane i poprzedzone analizami. Osobiście nie miałam tego komfortu.

Założyłam firmę w jeden dzień, BO MUSIAŁAM. Pojawiły się okoliczności, które zmusiły mnie do podjęcia niezwłocznej takiej decyzji. Nie miałam więc wiele czasu na wykreowanie nazwy idealnej.

Chcecie ciekawą i tak naprawdę zupełnie nieśmieszną historię na temat nazwy mojej firmy? To było tak.

Nazwa miała mieć drugie dno. Z jednej strony miała kojarzyć się z moją działalnością, a z drugiej zawrzeć emocje, jakie wówczas mną kierowały. A przyznaję, życie sprowadziło mnie w pewnym momencie w takie miejsce, w którym kierowała mną chęć zemsty. Bogini zemsty, to jest to! Nie byłam orłem z mitologii, dlatego szybko odpaliłam wyszukiwarkę. Za szybko. Znalazłam stronę, na której wypisane były rzymskie i greckie boginie. Oto i ona – Artemida. Wiem, że bogini, coś tam z zemstą też było, a jednocześnie początek jej imienia można podpiąć pod działalność artystyczną. ARTE – tak zostało. I bardzo mi się spodobało.

Nie spodobało mi się, kiedy później, jak już moja sytuacja się ustabilizowała, zaczęłam intensywniej googlować, czytaj: zrobiłam research na spokojnie.

Nemezis. Nemezis to bogini zemsty. Artemida, to o ironio, bogini płodności. Ale i śmierci zarazem, więc nie jest tak najgorzej! Artemida „uwielbiała też mięso pieczone na ogniu”. Wszystko się zgadza!

Możliwa jest zmiana nazwy firmy, przez moment nawet rozważałam taką opcję. Jednak dziś już nie pałam żądzą zemsty, ostatecznie bardzo polubiłam ARTE i nie zamierzam z tego rezygnować. Jeśli jednak mogę coś doradzić, dokładnie przemyśl nazwę własnej działalności! Nie zastanawiaj się nad nią dopiero w momencie, kiedy wypełniasz wniosek w CEIDG. Zanim jednak przejdziemy do wniosku, należy przemyśleć jeszcze kilka rzeczy.

Jednoosobowa działalność gospodarcza – czy opłaca się być płatnikiem VAT?

Na to pytanie odpowiedzieć musisz sobie sam. Wszystko zależy od tego, z kim będziesz współpracować, na jakich zasadach oraz na czym dokładnie będzie polegać Twoja działalność. W moim przypadku zostanie VAT-owcem nie było konieczne, jednak współpracuję najczęściej z innymi podmiotami gospodarczymi i to rozwiązanie opłaca się obu stronom. Sprzedając niektóre towary i usługi, prawo może Cię wręcz obligować do odprowadzania podatku VAT czy też posiadania kasy fiskalnej, niezależnie od aktualnego obrotu. W sieci znajdziesz mnóstwo eksperckich artykułów na ten temat. Polecam zapoznać się z nimi, zanim podejmiesz ostateczną decyzję.

Jeśli zdecydujesz się na bycie VAT-owcem, musisz wypełnić wniosek VAT-R. Pamiętam, że ten dokument przyprawiał mnie o niemałe zawroty głowy. Ostatecznie, z niecenioną pomocą Google, wykonałam pomyślnie to zadanie. VAT-R złożysz online razem z wnioskiem CEIDG-1.

Mała firma – kto prowadzi księgowość?

Kolejna ważna decyzja do podjęcia. Jeśli znasz się na temacie księgowości i masz czas na bawienie się dokumentami, możesz zająć się tym osobiście. Możesz również skorzystać z usług specjalisty – czy to online, czy stacjonarnie.

Z polecenia innej osoby wybrałam usługi księgowości internetowej, a konkretnie portalu ifirma. W trakcie naszej współpracy prowadziły mnie do tej pory dwie panie, z pracy obu jestem zadowolona. Pani Natalia, która obecnie zajmuje się moją księgowością, jest kompetentna i pomaga rozwiać wszelkie wątpliwości.

Cała usługa kosztuje mnie około 100zł netto miesięcznie. Dla jednych mało, dla innych dużo. Dla mnie natomiast to cena warta spokoju, jakiego zaznaję, kiedy zamykam miesiąc. Wgrywam dokumenty do systemu, na maila otrzymuję informację o tym, jakie koszty związane z prowadzeniem muszę ponieść w danym okresie. Opłacam i tyle!

 

Pst! To też jest fajne 🙂

Własna działalność a konto firmowe

Prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą, odpowiadasz ze swe winy całym majątkiem, nie musisz więc zakładać osobnego konta firmowego. Dla mnie jednak założenie konta firmowego było komfortowym i zarazem odpowiedzialnym rozwiązaniem. Nie lubię trzymać pieniędzy w jednym miejscu. Wybranie tej opcji pozwala mi również na bieżąco śledzić wpływy i wydatki. Dzięki temu zawsze wiem, czy wyszłam na plusie oraz ile zarobiłam do tej na prowadzeniu firmy. To dla mnie ważne, pokazuje moje postępy.

Również z polecenia innej osoby wybrałam konto firmowe dla klientów indywidualnych i przedsiębiorców w banku ING Bank Śląski. Co więcej, założyłam je bez wychodzenia z domu. Koszty prowadzenia to w moim przypadku kilka złotych miesięcznie.

Kody PKD, ubezpieczenia, podatki – jak to ugryźć?

Już prawie przechodzimy do wypełniania wniosku CEIDG-1. Zanim jednak to zrobimy, musisz rozważyć 3 ważne kwestie: kody PKD, rodzaje ubezpieczeń, którym będziesz podlegać oraz sposób, w jaki zamierzasz rozliczać się z Urzędem Skarbowym.

Kody PKD to kody oznaczające rodzaj działalności. Cały ich spis znajdziesz w internecie. Możesz podać kilka kodów PKD działalności. Nie musisz wpisywać wszystkich od razu – Twoja działalność może się przecież rozwijać (czego Ci życzę!), zawsze można – a nawet trzeba –  zaktualizować dane w CEIDG.

Obowiązkowym ubezpieczeniem, które musisz co miesiąc opłacać, jest składka zdrowotna. To moim zdaniem najgłupszy przepis, jaki dało się wymyślić. Dlaczego? Składki na ubezpieczenie zdrowotne są odprowadzane w każdym miejscu zatrudnienia. W moim przypadku jest to własna działalność gospodarcza oraz firma, w której pracuję na pełen etat. Płacę więc składki na NFZ podwójnie, benefitów z tego żadnych nie mam, do dentysty czy dermatologa i tak chodzę prywatnie. I tak gdybym pracowała na dwa etaty lub dodatkowo jeszcze na umowę zlecenie, w każdym z tych miejsc pracodawca odprowadzałby z mojej pensji składkę zdrowotną.

Przejdźmy do najmilszej nam, przedsiębiorcom, osobom fizycznym, konsumentom i obywatelom świata kwestii, czyli podatków. Na wstępie musisz wybrać sposób rozliczania ze skarbówką. Do wyboru masz podatek na zasadach ogólnych (17% i 32% po przekroczeniu kwoty 85 528zł w skali roku) albo podatek liniowy (19%).  Raz w roku możesz dokonać zmiany formy opodatkowania. Dodatkowo wybór konkretnego rodzaju podatku niesie za sobą konsekwencje finansowe, dlatego, zanim zdecydujesz, koniecznie więcej przeczytaj na ten temat.

Jednoosobowa działalność gospodarcza bez ZUS – czy to możliwe?

Możliwe i bardzo opłacalne. Obecnie istnieją rozwiązania pozwalające przez jakiś czas płacić niewielki ZUS, jednak zmora ta dosięgnie ostatecznie każdego przedsiębiorcę. Chyba że wybierze spółkę z o.o. albo pracę dla innego podmiotu na umowę o pracę. Osobiście nie miałam się nad czym zastanawiać, ponieważ własną firmę założyłam, pracując już na etacie.

Co ważne, to nie musi być pełen etat! Możesz pracować w niepełnym wymiarze godzin. Warunkiem niezbędnym jest jedynie (a raczej „aż”) wynagrodzenie wynoszące co najmniej minimalną krajową.

Czy mogę prowadzić własną działalność w domu?

Możesz! Ale pamiętaj, że wtedy czeka Cię wizyta urzędnika skarbowego. Nic strasznego, po prostu sprawdzi, czy rzeczywiście prowadzisz działalność w danym miejscu. W moim przypadku sprawa jest jeszcze łatwiejsza, ponieważ pracuję całkowicie zdalnie. Nie musiałam więc podawać adresu prowadzenia działalności, a jedynie adres do doręczeń.

Jeżeli jednak z jakichś przyczyn nie możesz podać żadnego adresu, ciekawą opcją jest skorzystanie z wirtualnego biura. Znajdziesz wiele ciekawych ofert, a ich koszt zaczyna się od około 100zł miesięcznie. W zależności od tego, jaką usługę wybierzesz, możesz uzyskać dostęp do skrytki, na którą będzie przychodzić poczta, albo otrzymać dostęp do biura na spotkania z klientami. Możliwości jest wiele.

Własna firma w jeden dzień – wniosek w CEIDG

Kiedy już wiesz, jak będzie się nazywać Twoja firma, w jaki sposób będziesz się rozliczać i kto będzie się zajmował księgowością, możesz przy pomocy Profilu Zaufanego założyć konto w CEIDG, a następnie zabrać się za wypełnienie wniosku o założenie działalności rejestrowanej CEIDG-1. W sieci znajdziesz mnóstwo poradników, które przeprowadzą Cię przez ten proces krok po kroku, sama korzystałam z kilku. Wszelkie wątpliwości również rozwiejesz, korzystając z Google.

Wniosek wypełniony, co dalej?

Kiedy skończysz, odświeżasz stronę i z niecierpliwością czekasz, aż Twój wpis pojawi się w CEIDG. Potem odświeżasz znów, widzisz swój NIP i po raz pierwszy czujesz się przedsiębiorcą. Potem dostajesz REGON.

A potem już tylko urabiasz się po łokcie, żeby co miesiąc opłacić podatki. No dobra, jeszcze trochę zostaje w kieszeni 🙂

Własna firma w jeden dzień – czy to realne?

Będę z Tobą zupełnie szczera. Owszem, da się założyć firmę w jeden dzień. Jeśli posiadasz Profil Zaufany oraz wszystkie informacje, niezbędne dokumenty jesteś w stanie wypełnić w kilkanaście minut.

Ale czy to realne, kiedy nie masz żadnej wiedzy na temat prowadzenia działalności?

Niezupełnie. Totalnie odradzam pakowanie się w wypełnianie wniosków bez wcześniejszego pogłębionego researchu. Kiedy w grę wchodzą prawo i podatki, przestaje być śmiesznie. Naprawdę. Jak widać po mojej historii, można zrobić gafę, nawet wybierając nazwę firmy w pośpiechu. Ale przed Tobą znacznie ważniejsze decyzje, które uratują Cię przed wizytami w Urzędzie Skarbowym.

Własna działalność gospodarcza – ile to kosztuje?

Wszystko zależy od rozwiązań, na jakie się zdecydujesz. Przy najbardziej okrojonej wersji, gdzie pracujesz na etacie i sam ogarniasz księgowość, płacisz jedynie składkę zdrowotną – niecałe 400zł (jeszcze…). Księgowość online to koszt około 100zł netto. Za wirtualne biuro również zapłacisz minimum 100zł netto. Jeśli nie pracujesz na etacie, dolicz ZUS. A kiedy opłacisz wszystkie koszty, odejmij jeszcze podatek dochodowy. Cała reszta jest Twoja.

Czy trzeba zakładać stronę firmową?

Nie trzeba, ale warto. Profesjonalnie wykonana strona internetowa to wizytówka firmy. A jeśli prowadzisz działalność online, musisz mieć piękną stronę, inaczej konkurencja rozłoży Cię na łopatki! Wiem o tym, bo klienci prześcigają się w kolejnych pomysłach na to, co zrobić, by wyróżnić się w tłumie. Blog firmowy, newslettery czy social media to teraz chleb powszedni każdego przedsiębiorcy działającego w sieci.

Sama nie mogłam zdecydować inaczej – bycie copywriterem zobowiązuje. Przyznaję, że dużo czasu zajęło mi opracowanie planu, przygotowanie contentu, ale ostatecznie jestem dumna z efektu. Jeśli będziecie chcieli poczytać więcej o copywritingu, a także poznać metody działania lean copywritera, zapraszam na mojego firmowego bloga (niedługo pojawią się pierwsze wpisy). Opowiem tam trochę więcej o tym, czym jest dla mnie lean copywriting, skąd wzięłam na to pomysł i jak to wygląda w praktyce.

Możecie też obserować moje firmowe profile na portalach Facebook oraz LinkedIn.

Jeżeli będziecie chcieli skorzystać z moich usług, piszcie śmiało na kontakt@arte-lp.pl lub lidia.prasal@gmail.com. Odpiszę najszybciej, jak się da! Pełną ofertę i stawki znajdziecie na mojej stronie arte-lp.pl.

Czy da się założyć firmę w jeden dzień? Da się. Czy lepiej dać sobie na to więcej czasu? Oczywiście. A czy w ogóle warto zakładać działalność? Warto! Mój wpis to zaledwie liźnięcie tematu prowadzenia przedsiębiorstwa. Jeśli macie jakieś pytania, zadawajcie je śmiało w komentarzach. Jeśli chcecie wiedzieć, skąd sama czerpałam informacje, piszcie, w wolnej chwili podrzucę linki z rzetelnych źródeł, z których sama korzystałam.

Powodzenia w przejściu na swoje!