Lifestyle

Kiedy Polska stanie się drugą Koreą Północną?

Ostatnio żyjemy na fali nieciekawych wydarzeń. Zakaz aborcji w przypadku wad płodu, masowe protesty, nawoływania do wojny domowej i takie tam.

Zdarza się, że ludzie całymi latami doprowadzają nas powoli, małymi krokami, do granic szaleństwa. Niszczą nas, a później pytają: ale o co ci właściwie chodzi? Zachowujesz się jak szalona!

Są ludzie, którzy tak robią. Nazywamy ich PSYCHOPATAMI.

Cierpienie (innych ludzi) uszlachetnia (serca wierzących)

Dokładnie to dzieje się w XXI wieku w środku Europy. W trakcie szalejącej pandemii nasza gospodarka leży i już nawet nie kwiczy, bo kolejne ograniczenia poderżnęły jej gardło. Brakuje lekarzy – bo przecież mówili, że jak im źle w Polsce, to mogą wyjechać. I pojechali. Brakuje reszty personelu i sprzętu. Brakuje wszystkiego…

Macie czasem tak, że zostaje Wam kasa z wypłaty i macie ochotę te pieniądze po prostu przebimbać? Zjeść kolejną pizzę albo kupić grę na konsolę, choć nawet nie macie czasu grać? To nasi rządzący tak mają, tylko nie ze swoimi pieniędzmi. Bo przecież kiedy masz 2 miliardy złotych, a na szali jest dofinansowanie służby zdrowia lub publicznej telewizji, to wiadomo, że bardziej opłacalne są zmanipulowane głosy starszych ludzi, którzy doczłapią się ostatnie na wybory, niż chorych, którzy i tak nie zagłosują, bo umrą w oczekiwaniu na swoją kolej.

KIEDY OBYWATELE TWOJEGO KRAJU MUSZĄ ŻEBRAĆ NA ZRZUTKACH O PIENIĄDZE NA LECZENIE, A TY, MARNY POLITYKU, PRZEPIERDALASZ TE PIENIĄDZE NA TVP, BO PIENIĘDZY Z REKLAM CORAZ MNIEJ – W KOŃCU NIKT TEGO CHŁAMU NIE CHCE JUŻ OGLĄDAĆ – TO NIE  JEST ZŁY WYBÓR. TO PO PROSTU WSTYD.

Mówią, że to cudownie, że od teraz w Polsce 1000 dzieci rocznie zyska życie.

Co prawda to będzie życie na kilka godzin, w cierpieniu, którego ostatecznie nie uśmierzy morfina, ani więcej morfiny, ani jeszcze więcej morfiny wstrzykiwanej w bezwładnie przelewające się przez dłonie ciało noworodka. Ale ta rodzina i to dziecko „zostaną obdarzeni”, obdarzeni darem życia.

Na koniec pozostanie mała trumienka i zniszczona psychika całych rodzin. Alleluja!

Mogłabym tak dłużej, ale wszystko, co mogłabym powiedzieć, na temat aborcji, uwzględniłam w tym ciągle aktualnym wpisie. Wpadłam tu na chwilę, żeby podzielić się z Wami czymś innym.

„Wolność jest krucha”

Trafiłam w sieci na film. To przemówienie Yeonmi Park, która jako nastolatka uciekła z Korei Północnej. Film ma angielskie i polskie napisy. Zobaczcie go. Raz, że kontekst mojej dalszej wypowiedzi opiera się na tym właśnie filmie, a dwa, że naprawdę warto!

Umiecie sobie wyobrazić, że widzicie na zdjęciu gościa, którego BMI wynosi solidne 35 i wierzycie, że ten od wielu miesięcy głoduje? Niewiarygodne, prawda, jak oni mogli się na to nabrać? A umiecie sobie wyobrazić, że widzicie wykres słupkowy informujący o liczbie zakażeń i zgonów wykazujący tendencję wzrostową  i wierzycie, że pandemia wygasa, cytując: wirus jest w odwrocie? Niewiarygodne, prawda, jak oni mogli.. Oh, wait.

Umiecie sobie wyobrazić, że ktoś leży umierający na ulicy, a w Was nie budzi się żadne współczucie? Niewiarygodne, prawda? A umiecie sobie wyobrazić zakrwawione ciało 14-letniego chłopca, tuż po tym, jak podciął sobie żyły, bo był prześladowany za orientację seksualną? I jednocześnie Ministra Edukacji Narodowej rozpaczającego, że ktoś napisał sprayem imię tego chłopca na budynku, tym samym niszcząc zabytek? Niewiarygodne? Oh, wait!!!

W przemówieniu Yeonmi szczególnie uderza ten fragment:

„Freedom is fragile. I don’t want to alarm you, but it is. It only took three generations to make North Korea into George Orwell’s ‚1984’. It took only three generations. If we don’t fight for human rights as free people here, who will fight for us when we are not free?”

Uwaga, zmiany na mapie: Korea Północna w centralnej Europie!

Tylko 3 pokolenia były potrzebne, by przeobrazić Koreę Północną w urzeczywistnienie obrazu świata z „1984” Orwella. Tylko 3 pokolenia. Które takie pokolenie mamy teraz w Polsce?

Zaczyna się zawsze niewinnie. Najpierw zabrali tabletkę „po” dostępną dotychczas bez recepty. Wszystko po to, by nastolatki nie wydawały po każdym seksie 50zł na tabsę. Wiadomo, że polskie nastolatki stać na to, by wydawać kilkaset złotych miesięcznie na EllaOne. Tabletkę mogą dostać u lekarza, ale trudno się do niego dostać. A jak się w ostatnim momencie do jakiegoś dostaną, to dopiero w gabinecie zostaną poinformowane, że klauzula sumienia nie pozwala na wypisanie recepty. Wtedy nikt nie zareagował.

Ograniczyli dostęp do rzetelnej edukacji seksualnej. „Dość seksualizacji dzieci!” – krzyczeli ludzie, którzy kazali swoim 9-letnim dzieciom spowiadać się facetom w sukienkach z masturbacji. Nikt nie reagował.

Zabronili aborcji. Kobiety wyszły na ulicę. Ale nikt, kto mógł w tej sytuacji zrobić cokolwiek skutecznie, nie zareagował.

Wypowiadają Konwencję Stambulską, bo „polskie prawo jest wzorcem dla innych krajów Unii Europejskiej i państw na świecie w zakresie standardów ochrony kobiet przed przemocą”. Widzimy ten wzorzec w policyjnych statystykach. Nikt skutecznie nie reaguje.

Wszyscy śmieją się, że mamy telewizję bardziej reżimową, niż Korea Północna. Śmiejemy się z pasków TVP, to dzieje się za nasze pieniądze. Śmiejemy się, ale nikt nie reaguje.

Śmiejemy się, że jeszcze trochę i zabiorą nam paszporty. I zabiorą. A kiedy to się stanie, możemy być pewni jednego – nikt nie zareaguje.

Bo wolność jest krucha.

Kłamstwo, nawet wielokrotnie powtarzane, zawsze będzie kłamstwem

To nie społeczeństwo samo z siebie wszczyna wojny. Wszczynają je ci, którzy wojną domową mogą przyćmić własną nieudolność.
bla 
Nie zabija homoseksualizm. Zabija homofobia.
 bla
Nie zabija tabletka „po”. Zabija brak należytej opieki medycznej.
 bla
Zmuszanie do cierpienia innych ludzi nie uszlachetnia Twojego serca. Zmuszając innych do cierpienia, ZABIJASZ.
 bla
Kto w tej bajce jest mordercą?